Marta Smolińska
Galeria sztuki SZOKART to ważne miejsce na mapie kulturalnej Poznania. Wspaniałe wystawy indywidualne najlepszych polskich artystów przyciągają miłośników sztuki z różnych regionów kraju, kolekcjonerów, a także ludzi poszukujących niezwykłych doznań obcując ze sztuką. Prezentowane dzieła przybliżają dorobek wielkich nazwisk, ich drogę, zmiany i doświadczenia. W ofercie galerii znajdują się zarówno dzieła uznanych twórców, jak i młodych, utalentowanych artystów.
SZOKART to również galeria sztuki działająca online. Dzięki temu pozwala na poznawanie i podziwianie nurtów polskiej sztuki współczesnej w dowolnym miejscu i o każdej porze. Obcowanie z dziełem ulubionego autora jest teraz możliwe zawsze, kiedy przyjdzie na to ochota. Każdy – bez względu na swoje preferencje, znajdzie tu coś dla siebie.
12.07.2025 do 24.08.2025r.
WGS BWA, Galeria Sztuki Współczesnej (Stara Kopalnia) w Wałbrzychu
Można lubić obrazy Andrzeja Leśnika za ich niepodważalne cechy dekoracyjne i pogodną kolorystykę. Można je prowokacyjnie infantylizować i nazywać występujące w nich formy „zygzakami”. Można doświadczać komfortu obcowania z artystą, którego nienarzucającą się osobowość skomentował już przy okazji obrony dyplomu Jerzy Ludwiński. A jednak renomowany krytyk spośród wielu dyplomantów to jego sztukę uznał za wartą wspomnienia. O takich twórcach jak Andrzej Leśnik mówi się też, że to artysta osobny, bo nigdzie nie należał, z żadną tendencją ani środowiskiem sztuki się nie związał. Ale co to dokładnie znaczy? Czy tak jak powiedziała jego rówieśniczka z wrocławskiej grupy Luxus „był niezależny, bo mu nie zależało”? Czy może jego postawę ukształtowały inne konkretne determinanty i losowe przypadki. Osobowość, twórczość, miejsce na mapie sztuki – wszystkie te nawzajem modelujące się przebiegi życiowe stanowią hermeneutyczne wyzwanie dla interpretatora sztuki artysty, który sam wypowiada się z oszczędną prostotą i powagą, ale bez ostentacji.
14.06.2025 do 16.07.2025r.
Od lat twórczość Noriakiego jest kojarzona ze street artem. Główną figurą jego kompozycji stał się tzw. Pan Peryskop, zwany również łoczerem – od ang. the Watcher, który – dzięki dynamicznej działalności Noriakiego – rozprzestrzenił się po całej Europie. Owa czarno-biała postać, patrząca na nas intensywnie pionowo ustawionym cyklopowym okiem, stała się z czasem tak rozpoznawalna, że Noriakiego zaczęto postrzegać jako „polskiego Banksy’go”.
Noriaki wyraża się jednak również jako malarz sztalugowy. W tej formie jego prace można zabrać do domu, co zdecydowanie odróżnia je od natury street artu, zakotwiczonego w konkretnym miejscu przestrzeni publicznej. Noriaki wypracował swoją ikonografię, w ramach której wyróżniają się motywy m.in. zwierzęce oraz tłumy ludzi, tętniące na płótnach w sposób oddający uczucie ścisku i zatłoczenia. W ramach indywidualnej wystawy w poznańskiej galerii SZOKART to właśnie te motywy stają w centrum uwagi, a jej tytuł pochodzi od pytania zadanego przez Karola Strasburgera uczestniczkom teleturnieju Familiada w roku 2004. Owo hasło Więcej niż jedno zwierzę stało się słynne ze względu na udzielone odpowiedzi – pierwsza z zawodniczek odpowiedziała bowiem „owca”, druga zaś „lama”.
26.04.2025 do 31.05.2025r.
Choć na wystawę Henryka Cześnika w galerii SZOKART składają się wyłącznie najnowsze dzieła artysty powstałe w latach 2023–2025, pozwala ona poznać twórczość malarza niejako w pigułce. Znajdziemy tu bowiem prace wykonane w charakterystycznej dla niego ekspresyjno-groteskowej manierze, której pozostaje wierny od lat. Komponuje je na różnych podłożach, zarówno typowo malarskich, jak płótno, deska, karton czy papier, ale także nietradycyjnych: prześcieradłach i znakach drogowych – zazwyczaj zużytych i zdezelowanych. Dzieła te ukazują całe spektrum motywów ustawicznie powracających na płótnach Cześnika na przestrzeni dekad.
15.03.2025 do 11.04.2025r.
Co wspólnego mają lama z Van Goghiem, durszlak z czerwonymi i czarnymi futerkowymi kajdankami z seks shopu czy pastelowo różowy aparat telefoniczny z rakietą do badmintona? Albo schematyczne ludziki, biegnące zawsze w lewo, z polskimi flagami, które tasują się dziko niczym karty, które wypadły z ręki nieporadnego gracza? Co łączy deski, często połamane i jakby niedbale pokryte farbą, z tzw. malarstwem sztalugowym o wielowiekowej tradycji? Jak działa zestawienie soczystej, taktylnej materii farby, płaskich fotografii i trójwymiarowych obiektów?
31.01.2025 do 28.02.2025r.
Dla galerii SZOKART Martyna Czech przygotowała nie tylko zestaw obrazów, malowanych w roku 2024, lecz również i koncepcję wystawy – postanowiła bowiem przyjrzeć się głębiej swoim korzeniom i zapytać o własną tożsamość z perspektywy zarówno egzystencjalnej, jak i twórczej. Artystka opatrzyła swoją ideę, następującym komentarzem: „Czasami w życiu nadchodzi moment, w którym usilnie zastanawiamy się, kim jesteśmy i dlaczego, jakby ta wiedza miała jakiekolwiek znaczenie – a może rzeczywiście ma. Te pytania także mnie prześladowały, ale odpowiedź była prosta. Jako artystka sięgnęłam do korzeni: połowę moich uzdolnień literackich odziedziczyłam po ojcu, a połowę malarskich po matce. A ten nadprogramowy 1% to ja. Aby pogłębić te poszukiwania, spędziłam kilka sierpniowych tygodni w Tarnowie, u mamy. Zabrałam kota, płótna i farby.
07.12.2024 do 15.01.2025r.
Sylwester Ambroziak i Aleksander Roszkowski to twórcy, którzy kilka dekad temu funkcjonowali w orbicie nurtu Nowej Ekspresji. Choć przylgnęło do nich określenie „artyści osobni”, pomiędzy wczesnymi, monumentalnymi statuami jednego a figuratywnymi płótnami drugiego wyczuć można nutę powinowactwa. Mocne, niekiedy skandalizujące prace Ambroziaka – kuszenie św. Antoniego czy przedstawienia ofiar i męczenników – oraz przepełnione dramatyzmem płótna Roszkowskiego z bezgłowymi postaciami, łączył zarówno klimat emocjonalny, jak i dialog z tradycją kulturową i jej ikonosferą.
26.10.2024 do 24.11.2024r.
„Jak można nie widzieć, że tylko to, co najpierw zostało rozdzielone, rozcięte, będzie się sklejać z siłą? Że tylko to, co najpierw było w kontakcie, oddzieli się i ‘przetnie’ intensywnie?” – tak o wyjątkowości i potencjale techniki kolażu pisał francuski filozof i historyk sztuki Georges Didi-Huberman. Gdy patrzę na prace Pawła Althamera i Artura Żmijewskiego, wykonywane przez nich w duecie, jestem przekonana, że ci dwaj twórcy nie tylko bardzo przenikliwie dostrzegają te aspekty, lecz również potrafią uruchomić przyrodzony im charakter.
Działalność SZOKART to nie tylko promocja artystów. To także możliwość prezentacji szerokiego wachlarza koncepcji artystycznych, a także nowatorskie projekty aranżacyjne. Wszystkie prezentowane dzieła należą do ciekawych kierunków, które wzbudzają rozmaite emocje, ale nigdy nie pozostawiają widza obojętnym. Wykonane różnymi technikami, pokazują, jak bogate potrafią być meandry sztuki współczesnej.
Galeria malarstwa SZOKART to okazała kolekcja znakomitych dzieł, która ciągle się powiększa. Pojawiają się nowe obrazy, które są nie tylko chętnie oglądane, ale także nabywane przez kolekcjonerów. Możliwość obcowania z nimi nie tylko w świecie realnym, ale także wirtualnie, stwarza zupełnie nowe perspektywy odbioru prac.
Początkujący miłośnicy sztuki mogą liczyć na pomoc w odnalezieniu się w tym niezwykłym świecie. Galeria sztuki współczesnej jest miejscem, które pozwala na zadanie nurtujących widza pytań i uzyskanie nań wyczerpujących odpowiedzi.
Galeria prezentuje duży wybór dzieł stworzonych przez współczesnych artystów, których pasją jest malarstwo, rzeźba oraz rysunek. Wśród nich znajdują się zarówno nazwiska cenionych mistrzów, jak i młodych, obiecujących twórców zdobywających coraz większą rozpoznawalność. Niezależnie od tego jakie dzieła są poszukiwane, SZOKART pomoże w wyborze przedmiotów dostosowanych do konkretnych oczekiwań i potrzeb. Zakupiona praca to nie tylko piękny element wyposażenia wnętrz, która będzie doskonale prezentować się w wybranym miejscu, ale przede wszystkim świetna inwestycja. Jest to coraz częściej wybierany sposób lokowania środków. Przemyślane przedsięwzięcie gwarantuje zysk w przyszłości. Zdają sobie z tego sprawę klienci, dlatego wszystkie wystawy w SZOKART to wydarzenia grupujące kolekcjonerów sztuki.
Sprzedaż dzieł sztuki sama w sobie jest sztuką. Niezbędna jest duża wiedza i wrażliwość na piękno. SZOKART starannie wybiera najlepsze nazwiska polskiej sztuki współczesnej, aby nabywcy mogli poznać i docenić ich twórczość.
Inwestycja w sztukę ma nie tylko lokować pieniądze, ale też sprawiać przyjemność z posiadania i oglądania kupionych dzieł.
Najnowsze oferty, okazje, wydarzenia, wywiady.Jako pierwszy(a) dowiesz się o zmianach w ofercie oraz o nadchodzących wydarzeniach.